W nielegalny proceder zamieszani są trzej przedsiębiorcy ze Zgorzelca.
Zatrzymany został Tomasz Z. pseudonim "Drukarz", kolejnych dwóch Adriana CZ. i Grzegorza CZ. Prokuratura Okręgowa w Legnicy poszukuje listem gończym.
Drukarnia została zlikwidowana przez CBŚP z Wrocławia. Fałszywe euro zostały wprowadzone w obieg w jednym z kantorów "PLUS" przy autostradzie A4. Na obecną chwilę kantory "PLUS" zostały zamknięte i sprzedane. Nowy właściciel ponownie uruchomił sieć wymiany pod inną nazwą. Po otrzymaniu wszystkich informacji w sprawie, należy zadać sobie jedno ważne pytanie - kto wymienia tak kolosalne kwoty jak 6.200.000 złotych na 1.500.000 euro gotówką w kantorze przy autostradzie?
W ostatnim czasie na autostradzie dochodziło również do napadów na klientów kantorów, głównie kierowców lawet zakupujących euro w feralnym miejscu. Do napadów używano metody na tzw. "KAPCIA", zawsze zatrzymywał się ktoś chętny do pomocy przy wymianie koła. Reszta działa się w ekspresowym tempie, kończyło się to kradzieżą pieniędzy. Czy sprawy mogą być powiązane?
Pytań jest wiele zarzutów jeszcze więcej, jednakże to wcale nie przeraża jednego z poszukiwanych, który na swoim profilu w portalu Facebook odniósł się kpiąco do wymiaru sprawiedliwości pisząc "POWODZENIA".
Niestety brak oficjalnych komunikatów ze strony służb nie pozwala na podanie większej ilości informacji. Pozostaje nam czekać na wyjaśnienie tej sprawy przez prokuraturę.
Kodeks Karny z Art. 310 paragraf 1 ,,Kto podrabia albo przerabia polski albo obcy pieniądz [...]podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5 albo karze 25 lat pozbawienia wolności.
Bogatynianie, korzystaliście z usług Zgorzeleckiej sieci kantorów? piszcie w komentarzach!
fot. Poszukiwany listem gończym Adrian Cz.
fot. siedziba kantorów PLUS przy granicy w Zgorzelcu