Bardzo stara kanalizacja w Zatoniu i listy z pytaniem o szamba, których nigdy nie było...
Napisał Redakcja B24TVNa skrzynkę e-mail naszej redakcji trafiła obszerna wiadomość z prośbą o publikację. Facebook'owy profil autora "Getto Zatonie", który przesłał do nas wpis znajdziesz tutaj.
Treść oryginalna:
"Szanowni mieszkańcy Zatonia.
Od kilku dni otrzymujemy informacje o wysyłanych przez wydział Ochrony Środowiska UMiG w Bogatyni wezwaniach do przedłożenia umów potwierdzających wywóz nieczystości płynnych z nieruchomości. Chodzi generalnie o to, aby każdy właściciel nieruchomości udowodnił w jaki sposób i gdzie odprowadza w sposób legalny ścieki. Jaka jest sytuacja w Zatoniu oraz Trzcińcu- otóż wg. istniejącej dokumentacji przygotowywanej do celów modernizacji kanalizacji na terenie osiedla jasno wynika, że istnieje kanalizacja ogólnospławna w postaci dwóch kolektorów, z których jeden jest z lat 1911-12 a drugi z lat 1951-52, które mają swoje ujścia w rzece Miedziance i wszystkie nieruchomości są podłączone do tychże kolektorów.
Skandalem w naszej ocenie jest straszenie obywateli konsekwencjami administracyjnymi i zrzucanie na nich odpowiedzialności za stan kanalizacji na terenie osiedla. Urzędnicy mieli wiele lat na rozwiązanie tego problemu i nagle z obawy przed odpowiedzialnością próbują za stan rzeczy karać mieszkańców. Wysyłają pisma w sprawie szamb do mieszkańców ulic: Parkowej, Spacerowej itp., gdzie nie ma i nigdy nie było szamb- to prawdziwe kuriozum i świadczy to tylko o ich niekompetencji. Wracając do kwestii szamb na terenie osiedla, są ulice na których rzeczywiście istniały szamba przydomowe ale były to tzw. suche szamba, o objętości ok. 2 m3 , gdzie odprowadzano stałe nieczystości. W dzisiejszych czasach, gdzie każdy posiada pralkę, zmywarkę, często dwie łazienki trudno sobie wyobrazić jak często należałoby takie szamba opróżniać, ponadto są to często zbiorniki zniszczone, zapadnięte, ponadto budowane w obrębie budynku. Uważamy to za skandal, że władze zamiast starać się naprawić sytuację poprzez budowę kanalizacji sanitarnej chcą karać obywateli. Apelujemy o jedność w tej sprawie i zdecydowany sprzeciw. Nie pochwalamy odprowadzania ścieków do rzeki, ale to nie my jako mieszkańcy jesteśmy winni tej sytuacji- nie powinno nas obchodzić gdzie biegną rury kanalizacyjne poza naszą nieruchomością. Tym bardziej, że w dzisiejszych czasach są sposoby na pozyskiwanie środków na takie inwestycje chociażby ze środków unijnych ale niestety do bogatyńskich urzędników takie informacje chyba nie jeszcze nie dotarły. Szanowni urzędnicy pieniądze na takie inwestycje są tylko trzeba po nie sięgnąć- tzn. sporządzić wnioski. Biedniejsze gminy nawet w niedalekim sąsiedztwie Bogatyni już dawno mają nową kanalizację, wodociągi gaz itp, a tu jak zwykle zacofanie.
W załączeniu kopia takiego pisma otrzymana od jednego z mieszkańców oraz kopia fragmentu części opisowej stanu istniejącego do projektu który był sporządzony w roku 2006 na potrzeby modernizacji m.in. kanalizacji na terenie osiedli Zatonia i Trzcinca, z której jasno wynika, jaki jest stan techniczny i formalno- prawny instalacji ściekowej- jest nieuregulowany pisze to jasno i wyraźnie. Nadmieniamy, że dokumentacja została opracowana przez Biuro Projektów Budownictwa Komunalnego we Wrocławiu w 1962 r. Poniżej link z którego można uzyskać cały projekt https://bogatynia.pl/attach/08_04_30/cz_opiso.pdf"
Oryginalny wpis ze zdjęciami przesłanych pism:
Zapraszamy do dyskusji na ten temat w komentarzach poniżej.
Zobacz również:
- bogatynia
- zatonie
- kanalizacja
- szambo
- umig
Konferencja podwyższonego ryzyka w BOK - samochody mogą zostać uszkodzone!
Napisał Redakcja B24TVJuż 19 września o godzinie 10:00 w Bogatyńskim Ośrodku Kultury rozpocznie się rozprawa administracyjna, która będzie ważnym elementem przy wydawaniu decyzji środowiskowej dotyczącej kontynuacji eksploatacji złoża węgla brunatnego "Turów". Dostęp do pełnej dokumentacji na ten temat tutaj.
Mieszkańcy osiedla Orła Białego na kartka zostali poinformowani o tym, żeby zabrać z parkingu należącego do BOK swoje pojazdy - ponieważ mogą zostać one uszkodzone! Dodatkowo osoby, które jednak zdecydują pozostawić tam swój pojazd nie będą mogły opuścić parkingu do późnych godzin wieczornych.
Zorganizowana przez Regionalnego dyrektora Ochrony Środowiska rozprawa jest otwarta dla mieszkańców Bogatyni i okolic, przewidywany czas trwania to blisko 6 godzin.
Czy zorganizowane wydarzenie faktycznie niesie ze sobą zagrożenie, czy służby w ten sposób przekonują mieszkańców by ci zwolnili popularne miejsce parkingowe? Przekonamy się już w czwartek!
- bok
- bogatyński ośrodek kultury
- konferencja
- podwyżonego
- ryzyka
Razem dla Łukasza! Charytatywny festyn w Posadzie!
Napisał Redakcja B24TVJuż w sobotę (20.07) o godzinie 14:00 w Posadzie odbędzie się festyn charytatywny zorganizowany w celu zebrania środków na leczenie Łukasza.
Łukasz ma 25 lat, od urodzenia przez 22 lata mieszkał w Posadzie. Dwa lata temu wyleciał do Anglii do pracy i tam jego życie nagle się posypało.
Diagnoza: nowotwór tkanek miękkich
Łukasza może uratować tylko kosztowne leczenie w Niemczech. W celu zebrania pieniędzy powstała również zbiórka w portalu zrzutka.pl. Na chwile pisania tekstu zebrano blisko 7 000 zł z zaplanowanych 90 000 zł. Do końca zrzutki pozostało 75 dni.
Na festynie czekan na Was moc atrakcji! Do wylicytowania m.in voucher na permanentne brwi, przedłużanie rzęs, manicure paznokci, tatuaże, crossfit, pizze oraz koszulki i rękawice bokserskie z autografami!
Nie może Was zabraknąć, bądźcie z nami! Szczegóły odnośnie wydarzenia znajdziecie tutaj.
SOBOTA (20.07.2019) godzina 14:00 ŚWIETLICA WIEJSKA W POSADZIE
- festyn
- charytatywny
- bogatynia
- posada
- pomoc
- zrzutka
Spotkanie z mieszkańcami Działoszyna ws. ośrodka zdrowia - burmistrza Błasiak nie przyjechał
Napisał Redakcja B24TVWczoraj (09.07) w Działoszynie na wniosek Sołtysów północnej części Gminy Bogatynia, zostało zorganizowane spotkanie z burmistrzem oraz radnymi na temat zamknięcia Ośrodka Zdrowia w Działoszynie.
Niestety, pomimo licznego przybycia mieszkańców wsi, burmistrz Błasiak nie pojawił się na spotkaniu. Na miejsce spotkania dotarł jedynie radny Artur Oliasz, który starał się kilkukrotnie dodzwonić do burmistrza — telefon milczał. Pomimo wcześniejszego zaproszenia, na miejscu nie pojawiła się również przewodnicząca rady Dorota Bojakowska.
Radny Oliasz uspokajał mieszkańców, że nie ma i nigdy nie było planów zamknięcia Ośrodka Zdrowia w Działoszynie. Obecna na spotkaniu dyrektor bogatyńskiego szpitala Ewa Szczepkowska również stwierdziła, że jest to plotka. W odpowiedzi mieszkańcy poinformowali, że zapowiedź likwidacji przychodni usłyszeli od samego burmistrza. Z usług Ośrodka Zdrowia w Działoszynie korzysta aż siedem okolicznych sołectw.
Ewa Szczepkowska poinformowała również o problemach, z jakimi boryka się w szpitalu. Średnia wieku załogi pielęgniarek wynosi w tym momencie 52 lata.
Mieszkańcy wsi poczuli się zlekceważeni, mówili często o arogancji, jaka panuje ostatnio w urzędzie. Bardzo zależało im na rozmowie z włodarzem Bogatyni.
"Obecny obóz władzy to jakiś żart, miały być zmiany na lepsze a jest co raz gorzej, wszystko likwidują. nie obchodzą ich mieszkańcy, połowa z nich nawet nie mieszka w Bogatyni..." - mocno podsumował zaistniałą sytuacje jeden z mieszkańców
Radny Oliasz oraz Sołtys wsi Działoszyn Ryszard Włos starali się opanować sytuację i z uwagą wysłuchali mieszkańców. Na spotkaniu poruszano również kwestie oszczędności m.in na przycmentarnej toalecie — która w ramach oszczędności została zlikwidowana. (Pisaliśmy o tym tutaj)
fot. informacja o spotkaniu / bogatynia24tv.pl
- spotkanie
- mieszkańcy
- bogatynia
- działoszyn
- burmistrz
- błasiak
Pasożyty w Berzdorfer See - prawda czy fałsz?
Napisał Redakcja B24TVTemperatura za oknem dopisuje, słońce w pełni, nic tylko spakować samochód i ruszyć na pobliskie kąpieliska! Jednak czy wszędzie jest bezpiecznie?
Od kilku dni dostajemy od Was informacje, o powikłaniach występujących po kąpieli w popularnym Berzdorfer See.
Wydział Zdrowia miasta Görlitz potwierdził, że odpowiedzialne za to są cerkarie (robaki ssące) – larwy przywr wnętrzniaków. Ich zadaniem jest dotarcie do organizmu żywiciela ostatecznego. Mogą się tam dostać aktywnie wwiercając się przez skórę.
Objawy są podobne do ukłuć przez komary i trwają od 3 do 4 dni. Połknięcie cerkarii nie doprowadza do żadnej choroby, ale też nie odbywa się przekazywanie tych zarazków od człowieka do człowieka.
Wystąpienie cerkarii nie ma wpływu na jakość wody w jeziorach kąpielowych.
Co zrobić by zminimalizować ryzyko porażenia cerkariami ?
- należy bezwzględnie unikać przebywania w pobliżu wodnych zarośli
- zmień strój zaraz po ukończeniu wypoczynku nad wodą
- mocno i dokładnie wytrzyj się ręcznikiem kąpielowym
- nie dokarmiaj kaczek i innych ptaków w pobliżu jeziora!
Człowiek nie jest odpowiednim żywicielem, ale mimo to wnikają one do skóry wywołując reakcję alergiczną w formie okrągłych obrzęków oraz bąbelków połączonych z gwałtownym świądem.
- kąpielisko
- Berzdorfer See
- pasożyty
Wspólnie wyszarpmy Ninę ze szpon kalectwa!
Napisał Redakcja B24TVNina Szołomicka to 17-miesięczna mieszkanka Zgorzelca. Od urodzenia choruje na wrodzoną wadę kończyn (Fibular hemimelia).
Do szpitala jechałam przekonana, że wszystko będzie dobrze. 3-krotnie lekarz oglądał naszą córeczkę na USG 3D, nie mogło być mowy o żadnych nieprawidłowościach. Przecież nikt w dzisiejszych czasach nie przeoczy takiej wady. Byłam gotowa na śliczną zdrową córeczkę… Po 8 godzinach porodu lekarze zdecydowali o cesarskim cięciu. Kurtyna zasłoniła moje dziecko – nie pokazali mi jej nawet na chwilę. Zobaczyłam ją po kilku godzinach. Dzisiaj, z tamtej chwili wspominam tylko twarz lekarki, która przyniosła mi Ninę. Po porodzie, w chwili, kiedy pierwszy raz ujrzałam moje dziecko na oczy, powinnam płakać ze szczęścia – ja płakałam z rozpaczy. - opisuje swoją historię na profilu siepomaga.pl matka dziewczynki.
W drugiej dobie życia dziewczynce wykonano RTG. Nieprawidłowy wygląd nóżki wiązał się z nietypową budową kości. Rodzice dziecka usłyszeli, że ich córka urodziła się z rzadką wadą wrodzoną, a konsultujący ją ortopeda dziecięcy jeszcze nie spotkał się z takim przypadkiem.
Na szczęście rodzina trafiła do renomowanego specjalisty, który przy okazji wizyty w Polsce zbadał ich córeczkę, pojawiła się wtedy również szczegółowa diagnoza i szansa powrotu Niny do pełni zdrowia.
Dr Paley zbadał nasze dziecko przy okazji wizyty w Polsce, nie dość, że bez problemu zdiagnozował chorobę, to jeszcze obiecał, że po kilku operacjach Nina będzie samodzielną i w pełni sprawną dziewczynką!
U Niny występuje niedorozwój kości strzałki prawej nogi oraz niedorozwój i przodowygięcie kości piszczelowej, deformacja i koślawość kolana, a także wada rozwojowa stopy – brak jąder kostnienia kości stępu oraz zrośnięcie IV i V kości śródstopia. Wada ta, czyli Fibular Hemimelia (FH), wiąże się z ograniczonymi możliwościami ruchu, dlatego też wymaga szeregu skomplikowanych operacji, a następnie długiego procesu rehabilitacji.
Pierwsza operacja jest najważniejsza i najbardziej skomplikowana. Pragniemy, aby przeprowadził ją najlepszy specjalista zajmujący się leczeniem rzadkich wad kończyn dolnych. Znaleźliśmy lekarza, który od lat operuje tego typu wady u dzieci z całego świata. Mamy prawie wszystko – dobre rokowania, świetnego specjalistę, brakuje nam tylko środków finansowych. Prosimy o pomoc. Może dzięki Wam, wspólnie uda nam się dać naszemu dziecku szanse na zdrową przyszłość. Sprawność.
Cała historia dziewczynki, jej choroby oraz możliwości ratowania jej zdrowia opisana została na portalu siepomaga.pl, gdzie równocześnie trwa zbiórka na leczenie dziewczynki. Gorąco zachęcamy do pomocy, link poniżej!
Ścigamy się z czasem, by wyszarpać Ninę ze szpon kalectwa! - siepomaga.pl
- nina
- zgorzelec
- pomoc
- siepomaga
Hospicjum zamiast szpitala w Bogatyni?
Napisał Redakcja B24TVJak donoszą nasze wróbelki, cały czas trwają rozmowy na temat losów Bogatyńskiego szpitala.
Z informacji, jakie udało nam się ustalić, ze względu na bliskość elektrowni oraz kopalni jedną z propozycji było przekazanie 49% udziałów szpitala dla spółki PGE, podobno odbyły się już wstępne rozmowy na ten temat, które jak dotąd nie odniosły oczekiwanych skutków. Padają również te "czarne" opcje jak m.in zamknięcie Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Bogatyni i odsprzedania budynku potentatowi branży owocowej ze Zgorzelca.
Jeden z wróbelków napisał, że szpital może zostać przebudowany na potrzeby hospicjum, owa działalność miałaby zająć dwa piętra budynku.
Jak wszyscy wiemy, po zamknięciu Bogatyńskiego szpitala wszyscy pacjenci zmuszeni byliby do korzystania z usług Wielospecjalistycznego Szpitala w Zgorzelcu — ten z pewnością skorzystałby na obsłudze blisko 18-tysięcznej społeczności Bogatyni.
W Bogatyni jest kilka osób mocno związanych ze środowiskiem Zgorzeleckiego szpitala, którym zależy na końcu naszej Bogatyńskiej służby zdrowia, ale o tym wkrótce...
Kolejnym ważnym tematem jest zamknięcie ośrodków zdrowia w wiejskich miejscowościach w gminie Bogatynia. Pierwszy w kolejce do zamknięcia jest ośrodek zdrowia w Działoszynie, jego mieszkańcy mają być dowożeni specjalnym autobusem do Bogatyńskiego szpitala - o ile ten pozostanie do dyspozycji mieszkańców Bogatyni.
- szpital
- bogatynia
- zamkniecie
- hospicjum
Uwaga TVN o sporze salonów kosmetycznych z Bogatyni
Napisał Redakcja B24TVO całej sprawie pisaliśmy tutaj.
W akcje włączyli się dziennikarze programu Uwaga TVN. W reportażu możemy poznać dwie strony sporu, zachęcamy do obejrzenia i komentowania sprawy na www oraz naszym Facebooku.
- bogatynia
- salon
- kosmetyczny
Pomóż 24-letniej Karolinie z Opolna pokonać raka! Razem damy radę!
Napisał Redakcja B24TV24-letnia mieszkanka Opolna walczy z białaczką, powstała zrzutka na pomoc kobiecie. Złośliwego nowotworu układu krwiotwórczego jaki zaatakował kobietę nie udało się pokonać dwukrotną chemioterapią
Karolina sama o sobie napisała:
Kochani!
Nazywam się Karolina Kowalska i mam 24 lata. Do niedawna cieszyłam się życiem i czerpałam z niego jak najwięcej. Niestety w lutym 2019 roku zdiagnozowano u mnie ostrą białaczkę szpikową wysokiego ryzyka (nowotwór złośliwy układu krwiotwórczego).
Obecnie jestem leczona w Klinice Hematologii, Nowotworów Krwi i Transplantacji Szpiku we Wrocławiu. Do tej pory zrealizowałam dwie linie leczenia chemioterapią, które nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Leczenie utrudnione było licznymi powikłaniami oraz długotrwałym (60 dni) okresem aplazji, czyli upośledzeniem funkcji szpiku. Wobec stwierdzenia braku odpowiedzi na dotychczasowe leczenie, konieczne jest zastosowanie bardzo kosztownej terapii farmakologicznej, na którą mnie i mojej rodziny niestety nie stać, a może mi ona uratować życie!
Dlatego z całego serca będę wdzięczna za każdą najmniejszą pomoc, która pomoże mi pokonać chorobę.
Link do zbiórki znajdziecie tutaj.
- pomoc
- bogatynia
- walka
- rakiem
- karolina
- opolno
Zmarła Dorota Stachyra, wieloletnia nauczycielka, trener drużyny Bogatyńskich Odyseuszy
Napisał Redakcja B24TVW dniu 27.05.2019 w wieku 50 lat zmarła Dorota Stachyra. Przez Bogatynian znana i ceniona jako nauczyciel oraz trener drużyny Odyseuszy.
Dorota Stachyra miała swój nieoceniony udział w kształtowaniu i rozwijaniu Bogatyńskiej młodzieży.
fot. Nekrolog / Bogatynia24tv.pl
- zmarła
- dorota
- stachyra
- bogatynia
- odyseja
- umysłów
Więcej...
Plakatowo - bilbordowa rachunkowość Burmistrza Błasiaka
Napisał Redakcja B24TV
Po raz kolejny Burmistrz Wojciech Błasiak odpowiadał w wywiadzie telewizyjnym na pytania dotyczące kosmicznych kwot widniejących na popularnych już bilbordach reklamowych. Cały wywiad zrealizowany przez TV Bogatynia można obejrzeć tutaj.
Prawdy na temat zadłużenia Bogatyni postanowiliśmy poszukać u źródeł, tj. w dokumentach finansowych gminy publikowanych na stronie Biuletynu Informacji Publicznej. Są to, co warto podkreślić, oficjalne dokumenty pokazujące faktyczny stan finansów Bogatyni. Utworzone zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa i zweryfikowane przez instytucje nadzorujące finanse gminy.
Mowa przede wszystkim o sprawozdaniu z przebiegu wykonania budżetu Gminy i Miasta Bogatynia za 2018 rok oraz załączniku nr 13 do tego sprawozdania. Sprawozdanie takie składa każde miasto i gmina w Polsce.
Ponieważ, jak zwykło się mówić, prawda obroni się sama, będziemy cytować słowa sprawozdania, które sporządził wydział finansowy Urzędu Miasta i Gminy w Bogatyni. Sprawozdanie podpisał zapewne osobiście sam burmistrz Wojciech Błasiak:
na zadłużenie gminy składają się następujące kwoty:
-
4.701.800,00 zł, suma pożyczek na koniec 2018 r.,
-
26.468.250,21 zł, suma kredytów na koniec 2018 r.,
-
14.000.000,00 zł, suma obligacji na koniec 2018 r.
-
3.878.478,70 zł., suma poręczeń na koniec 2018 r.
Całkowite zadłużenie Bogatyni na dzień 31.12.2018 wynosi dokładnie, nie mniej i nie więcej niż
49 048 528 ZŁOTYCH i 91 GROSZY,
dwa razy mniej niż podają plakaty i bilbordy burmistrza Błasiaka i jego doradców pseudo finansistów.
Naturalnie wszystkie te kwoty muszą być zgodnie z prawem doliczone do zadłużenia gminy, ale dla przykładu, spłata obligacji (14 milionów) rozpocznie się dopiera za 3 lata w 2022 r. Z kolei do spłaty poręczeń przez gminę najprawdopodobniej nigdy nie dojdzie. Poręczone kredyty są bez problemu spłacane przez jednostki gminne, którym gmina je poręczyła i w tej chwili są to więc zobowiązania czysto hipotetyczne.
Co jednak najważniejsze, całe zadłużenie rozłożone jest na wiele lat i nie wymaga w całości spłaty w 2019 roku.
Należy zatem zadać najważniejsze pytania, kto, w jakim celu i w jaki sposób doliczył się ponad 103 milionów złotych zadłużenia?
Nie podejrzewamy wykwalifikowanych pracowników wydziału finansowego gminy o tak wielką ignorancję. Co jednak na to Skarbnik Gminy i Audytorka? Czy obie Panie nie potrafiły ustrzec burmistrza przed tą kompromitacją?
Dla wyjaśnienia, posłużymy się prostym przykładem.
Załóżmy, że mieszkaniec zadłużonej Bogatyni zarabia rocznie tyle co zastępca burmistrza Błasiaka, czyli całkiem sporą kwotę ok. 186 tysięcy złotych brutto rocznie. Następnie ten mieszkaniec zaciąga kredyt na zakup mieszkania w kwocie 350 tysięcy z okresem spłaty 30 lat.
Stosując plakatowo-bilbordowe standardy rachunkowości burmistrza Błasiaka mieszkaniec ten powinien być skończonym bankrutem. Jego zadłużenie prawie trzykrotnie przekracza jego roczne zarobki netto. Według pseudo finansistów burmistrza nie jest ważne, że mieszkaniec ten ma do spłacenia rocznie kwotę ok. 17 tysięcy, czyli 13,5 % swoich dochodów netto. Po spłacie rat kredytu pozostanie mu jeszcze prawie 110 tysięcy w kieszeni i zapewne stać go będzie, nie tylko na wakacje w ciepłych krajach. Gmina do spłaty w tym roku ma ok. 8 milionów kredytów i pożyczek co stanowi niecałe 5 % z ponad 166 milionów dochodów gminy.
Oczywiście oszczędzać trzeba zawsze, ale racjonalnie, nie niszcząc wszystkiego dookoła, przede wszystkim zaś, bez posługiwania się manipulacją.
Naszym zdaniem są tylko dwa wyjaśnienia tej bolesnej sprawy. Pierwsze z nich, to totalna ignorancja, czyli nieznajomość podstawowych pojęć z zakresu ekonomii i finansów. Drugie, to świadome wprowadzanie mieszkańców w błąd i to przy pomocy bardzo prymitywnej manipulacji. Niestety żadna z opcji nie świadczy dobrze o nowym gospodarzu naszego miasta. Czy burmistrz jest ignorantem? Łgarzem? A może za nieuków uważa nas mieszkańców?
Całość sprawozdania o faktycznym zadłużeniu Bogatyni na koniec 2018 roku jest dostępna nie na bilbordach i plakatach, lecz na stronie Biuletynu Informacji Publicznej pod adresem http://bip.bogatynia.pl/?c=1210.
Stawki za wynajem infrastruktury sportowej w Bogatyni
Napisał Redakcja B24TVOd kilku dni w internecie krąży zdjęcie zarządzenia dyrektora OSiR w Bogatyni w sprawie ustalenia wysokości stawek wynajmu obiektów sportowych przy ul. Białogórskiej 28 oraz Sportowej 8.
Największa uwagę naszych czytelników przykuła opłata za korzystanie z bieżni, prawdopodobnie chodzi tutaj o wyłączność do danego sprzętu, co jednak z resztą?
Jeden z biegaczy napisał:
"Mam nadzieję, że używanie bieżni i betonu wokół stadionu bez szatni jest darmowe.. Ja, jak i wielu innych biegało tam od dawna. W zimie nawet po ciemku bo jedna trzecia lamp nie działała. A teraz trzeba będzie na ulicy uciekać przed autami lub płacić."
Jak uważacie, czy w mieście w którym sport jest na wykończeniu opłaty za korzystanie ze stadionów to konieczność? Co z dziećmi, dla których sport jest często jedynym ratunkiem przed wszechobecną cyfryzacją? Pozostawiamy to Waszej ocenie, piszcie!
- sport
- bogatynia
- pieniądze
- władza
- zmiany
Blisko dwa lata od tajemniczej śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie - rodzina bierze sprawy w swoje ręce
Napisał Redakcja B24TV"Ze względu na zbliżającą się już drugą rocznicę śmierci mojej siostry Śp. Magdaleny Żuk oraz brak postępów w prowadzonym przez Prokuraturę Śledztwie, postanowiliśmy z tatą i ekipą TVN wybrać się osobiście do Egiptu w poszukiwaniu odpowiedzi na nurtujące nas pytania..."
Taką informacje zamieściła na swoim profilu w mediach społecznościowych siostra Śp. Magdaleny Żuk. Rodzina tragicznie zmarłej Bogatynianki postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i wspólnie z telewizją TVN zrealizowała w Egipcie reportaż dla programu "UWAGA".
W poniedziałek (29.04) o godzinie 19:50 odbędzie się transmisja live, która będzie miała miejsce w Bogatyni pod Domem Zegarmistrza. Cały reportaż zostanie wyemitowany następnego dnia we wtorek (30.04) w programie TVN UWAGA o godzinie 19:50.
W maju 2017 roku, również odbyła się transmisja live z Bogatyni. W reportażu brał udział m.in były detektyw Krzysztof Rutkowski.
Dziś UWAGA! i Uwaga! po Uwadze na żywo z Bogatyni, rodzinnej miejscowości Magdaleny Żuk, Polki, która zmarła w Egipcie. Dlaczego doszło do tragedii?
Opublikowany przez TVN UWAGA! Poniedziałek, 15 maja 2017
Cały wpis siostry Śp. Magdaleny Żuk
Ze względu na zbliżającą się już drugą rocznicę śmierci mojej siostry Śp. Magdaleny Żuk oraz brak postępów w...
Opublikowany przez Ania Cieślińska Środa, 24 kwietnia 2019
- magdalena
- żuk
- egipt
- bogatynia
- tajemnicza
- śmierć
Wspólne zdjęcia i covery piosenek - jak strajkują nauczyciele w Bogatyni?
Napisał Redakcja B24TVW całej Polsce wśród strajkujących nauczycieli pojawiają się coraz to bardziej kreatywne pomysły, jak w wyjątkowy sposób zaprezentować swój sprzeciw. Na platformie YouTube tylko w ostatnich dniach przybyło kilkadziesiąt filmów ze śpiewającymi lub tańczącymi na znak protestu nauczycielami. Najczęściej są to własne interpretacje znanych utworów muzycznych.
Nauczyciele z Bogatyni nie pozostają w tyle, chętnie chwalą się zdjęciami z protestu w mediach społecznościowych. Kadra Publicznego Przedszkole nr 6 w Bogatyni nagrała również cover piosenki Pawła Domagały "Weź nie pytaj", oczywiście tekst został napisany na nowo i dotyczy zaistniałej sytuacji. Jest to piąty (12.04) dzień strajku, wszystko wskazuje na to, że potrwa on jeszcze dłużej.
Za czas strajku nauczyciele nie dostają pensji – tydzień protestu to nawet kilkaset złotych straty. Z pomocą przychodzi funduszu pomocowy z którego będą mogli skorzystać jednak tylko ci, którzy nie należą do ZNP i FZZ.
Śpiewający strajk w Publicznym Przedszkolu numer 6 w Bogatyni
Niestety po publikacji utworu na platformie Facebook w krótkim czasie został on usunięty, kadra przedszkola odniosła się do całej sytuacji w kolejnym wpisie na swoim profilu:
⚠️⚠️⚠️Film MUSIAŁ zniknąć ! ⚠️⚠️⚠️ Przekaz zostaje ?????? Wytrwajcie! Nie pękajcie! Trzymajcie się!...
Opublikowany przez Przedszkole Publiczne nr 6 w Bogatyni Środa, 10 kwietnia 2019
Powód zdjęcia materiału video z emisji nie został podany. Wpis z nagraniem udostępniło ponad 400 osób!
Strajk w Szkole Podstawowej numer 1 w Bogatyni
Serdecznie dziękujemy wszystkim za okazane wsparcie, za ciepłe słowo, życzliwy uśmiech... Za każdy prywatny, oficjalny i...
Opublikowany przez Szkoła Podstawowa nr 1 w Bogatyni Środa, 10 kwietnia 2019
Strajk w Zespole Szkół Zawodowych w Bogatyni
Jeden z nauczycieli ZSZ opublikował również osobisty wpis na swoim profilu w którym odniósł się do panującego protestu:
"Przegraliśmy i wygraliśmy - niestety. Mija 3 dzień strajku i był to najgorszy okres w moim życiu zawodowym, jako nauczyciel (23 lata przy tablicy). Byłem i kuchcikiem w jednym z barów szybkiej obsługi, kontrolerem (kanarem) w autobusach miejskich, czy też funkcjonariuszem Policji. Żadna z tych prac nie dawała mi takiej satysfakcji, jak ta dotychczasowa. Niestety mój zawodowy optymizm został bardzo mocno zweryfikowany w ostatnich dniach. Mam pretensje do swojego rządu, że tak traktuje mnie oraz moich kolegów i koleżanki. Mogę to zrozumieć, że nie opłaca się im, aby doszło do porozumienia między nami. Dzisiaj pokazali, że egzaminy mogą odbyć się bez nauczycieli. Czy wszystkie te szkolenia i procedury, których musimy bardzo mocno przestrzegać są niepotrzebne? Wystarczy jednak powołać kogokolwiek, kto ma pedagogiczne przygotowanie i już? Ale największy żal mam do polityków, że doprowadzili do tego, że w sieci lży się Nas i oskarża o najgorsze rzeczy, wzywając do rezygnacji z pracy i podjęcia nowej w markecie lub na taśmie. Tak jak robi to osoba podpisująca się "JANOSIK" i szkalująca bezpośrednio mnie i innych nauczycieli. Robi to na portalu bogatynia.info.pl. Granice przyzwoitości zostały już przekroczone. Nie ważne, jak zakończy się ten spór, ale kiedy przyjdzie Nam znowu stanąć w klasie na przeciw Naszych uczniów, to trudno będzie powstrzymać emocje. Na pewno będziemy bardzo zadowoleni z tego, że znowu możemy robić to, co większość z Nas kocha. Ale spotykając się z rodzicami, będziemy się zastanawiać, czy wśród Nich są osoby, które kryjąc się pod pseudonimami, obrażali Nas, a teraz uśmiechają się do Nas i mówią, że zawsze Nas wspierali. To wsparcie jest Nam koniecznie potrzebne z Waszej strony. Sukcesem moim i tych, którzy strajkują jest to, że mogę powiedzieć, iż plują na Nas, ale już nie w oczy, tylko co najwyżej w brodę, bo głowy unieśliśmy dumnie do góry." - Zbigniew Majewski
A jak Wam podoba się taka forma wyrażania sprzeciwu? Jak zawsze zapraszamy do dyskusji w komentarzach!
- bogatynia
- strajk
- nauczycieli
- 1
- 2
- koniec